... nareszcie i ja upiekłam muffinki :) :) :)
Tak, tak wiem - to żadna filozofia , wystarczy parę składników i foremeczki papierowe.
Jednak ja czekałam z upieczeniem muffinek do momentu gdy dotarły do mnie tak oczekiwane kolorowe foremeczki silikonowe od Paulinki, która spełnia moje zachcianki i ma przy tym niezwykłą cierpliwość ;)
Paulinko tu buziaki dla Ciebie takie wielkie publiczne przesyłam ;) a co ;)
Przepis żywcem skopiowałam od Elle i voila są .
Troche krzywe i bez lukru, ale jakie pyszne za to :)
Troche krzywe i bez lukru, ale jakie pyszne za to :)
Mam ochotę teraz będę testować różne przepisy na muffinki.
Może znacie jakieś i zechcecie się podzielić ze mną?
Pozdrawiam Was serdecznie wieczorową porą
Ja w tym roku chciałam je upiec na święta, ale jak zwykle utonęłam przy 7 makowcach, 3 piernikach dla całej rodziny i torcie imieninowym dla mamy, więc na resztę nie miałam już sił. ;) Ale w końcu kiedyś zrobię. Myślę, że będą zakończone piramidą z bitej śmietany i wisienki na czubku, mniamm...
OdpowiedzUsuńŚliczne te foremki! :)
Dorotko foremki sa cudne - trochę zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńCo do przepisów to akurat na muffinki mam kilka fajnych przepisów - prześlę Ci je po nowym roku - na 100%:))
Kochana życzę Ci szampańskiego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku :)
niech bedzie CUDNY :))
BUZIAKI :**
Dziś muffinkowy dzień ;) u mnie tez muffinki, tylko, że ja testowałam nowa blachę, którą dostałam pod choinkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę :)
Muffinki kocham i ja :) foremki super. Ja mam jedną dużą silikonową z otworkami na babeczki, też się sprawdza rewelacyjnie. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńA ja się pocieszam, że nie mam takich pięknych foremek, więc i muffinek dlatego u mnie się nie robi ;))) A nawiasem mówiąc - CUDNE są, zazdraszczam ;)))
OdpowiedzUsuńTeż choruję na te foremki:) są świetne! ja również skorzystałam z przepisu Elle i te muffinki jakiś czas temu robiłam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie! dziękuję za piękną kartkę świąteczną i życzę Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)
Foremki mają prześliczne kolorki a muffinki wyglądają MEGA smakowicie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystkiego NAJ z Nowym Rokiem życzę!!!
Do siego roku Dorotko !
OdpowiedzUsuńoj widzę, że wszyscy z końcem roku pieką mufinki, to jakaś tradycja ???? ja uwielbiam to ciasto ale jak dotąd nie wyszło nigdy takie jak bym sobie tego życzyła, może dzisiaj ???? pozdrawiam Cię zapraszam do zabawy w Candy na moim blogu.ewa
OdpowiedzUsuńMili, polecam przepis na muffinki z borówkami (przetestowałam również wariację z jabłkami) to moje faworytki!
OdpowiedzUsuńRecepturę znajdziesz na blogu u Ilomen.
Natalinko to mnie powaliłaś już tymi 7 makowcami i piernikami. Takie mega ilości, wow.
OdpowiedzUsuńKiedyś i ja się skusze na jakieś wielkie ciacho z bitą smietaną, ale moze jak juz na diecie nie będę, bo od kilku dni intensywnie sie odchudzam ;) ;) ;) ciekawe jak długo :)
Ambrozjo poczekam, poczekam na przepisy :)
Ikus,Shiraja,Olu,Aagaa, Ewomaison, Kamilko
mfuffinki to taka łatwa i przyjemna "robota" że aż żal nie robic,
Elle też upiekła :)
Ananaszo kup papierowe foremki i zrób, albo kub gotowe w kartoniku i tam masz juz i foremki i ciasto, prościzna a tez dobre. Zanim nie dorobiłam się takich ładnych foremeczek piekłam gotowce - leniuch ze mnie ;)
Mario do siego roku Życze Tobie i pozostałym odwiedzającym mój
Domilkowy Domek
A ja w pracy się "męczę" dzisiaj :)
Ale wesoło dziś u Ciebie i wręcz letnio:)
OdpowiedzUsuńMuffiny to ja kocham w każdej postaci i mam parę ulubionych przepisów - prześlę Ci razem z przepisem na carrot cake.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Dorotko!
CUDNE foremki! Zazdroszczę :) Ja kupiłam całą książkę o muffinkach - ogromne źródło pysznych przepisów. Kupiłam ostatnio w Lidlu.
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku!
Pozdrawiam serdecznie.
He he... a ja dziś zrobiłam bananowe z czekoladową niespodzianką :) w ogóle uwielbiam muffiny, przede wszystkim za to, że szybko się robi ;-)
OdpowiedzUsuńTakie silikonowe foremki widziałam w tesco albo w jysku :))
Kochana wszystkiego dobrego w Nowym Roku, żeby był lepszy od mijającego!!!!!
Ściskam :))
Mili, nie wiem jak mogłam dopiero teraz tu trafić :)
OdpowiedzUsuńCuda tworzysz, chłonę każdego posta :)
wszytskiego dobrego w nowym roku!!!
Kochana,Ty tak nie zachwalaj moich prezentów,bo ja nie będę się mogła zrewanżować ;/...
OdpowiedzUsuńCieszę się jednak,że foremki spisują się :) Chętnie bym zjadła ze dwie,no może nawet trzy takie muffinki!
Dorotko,Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok,moc uścisków!!!
Szczesliwego Nowego Roku! spelnienia marzen!
OdpowiedzUsuńO :) Ty masz w innych niż ja kolorach foremeczki :) Przyznaję że mam już lekkiego bzika na punkcie papilotek do muffinek :) uwielbiam je:)
OdpowiedzUsuńInternet jest skarbnicą przepisów różnorakich - tylko czerpać :)
Szczęśliwego nowego roku Droga Mili :)
Dorotko! Pierwsze koty za płoty!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Dzięki, że dzielisz się z nami swoimi pomysłami, że inspirujesz i zmuszasz do zadumy.
Pozdrawiam cieplutko i noworocznie
Wyłącznie sympatycznych klimatów w Nowym Roku życzę!
OdpowiedzUsuńMili, dziękuję Ci za karteczkę i miłe życzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Dorotko, urocze foremki!! Paulina to niesamowita osoba :))
OdpowiedzUsuńA Ty kochana piecz, piecz, ale szycia nie zaniedbuj! ;)
Ściskam Cię mocno, jeszcze NOWOROCZNIE! :)
Uwielbiam piec muffiny :) i jeść. Foremek zazdroszczę. Przepisu nie podam, bo ja zawsze na oko piekę :) ale jeżeli lubisz smak kokosa to sugeruję dodać wiórki kokosowe do ciasta i kawałek ananasa do każej foremki. Hawajska pyszność ;)
OdpowiedzUsuńOOo wyglądaja apetycznie powiedz kiedy będizesz piekła znowu to pakuje rodzine w samochód i przyjeżdzamy na degustacjie :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki dla WAS