Na samo słowo "ANIOŁ" od kilku lat czuję lekki dreszczyk.
Przecież mam swojego osobistego Aniołka - na myśl o NIM - o NIEJ uśmiecham się i czuję się fantastycznie.
Czuję się wyjątkowo ...
Czuję się wyjątkowo ...
Będąc w podróży natknęłam się na pewne fajne miejsce. A właściwie podeszła do mnie dziewczyna i wręczyła mi małą wizytówkę. Zastanawiałam się dlaczego. Hmmm ....Może dlatego, że jakoś wyróżniałam się w tłumie, może dlatego, że przyciągnęłam jakimś swoim zachowaniem jej uwagę, a może zwyczajnie dlatego , że zwyczajnie widać było po mnie iż jestem turystką, bo wędrowałam z aparatem ...
I miałam nie pójść tam ponieważ zabrakło mi czasu, ale towarzystwo postanowiło pójść na wadowickie kremówki i piwo, .... hmmm jakoś to piwo mi nie pasowało do miejsca ... więc ruszyłam w poszukiwaniu tej fantastycznej galerii z wizytówki.
Znalazłam
Miejsce niepozorne na tyłach Bazyliki w Wadowicach, schodzi się po kilku schodkach w dół - niedaleko domu Karola Wojtyły , nawet ulica nosi nazwę Wojtyłów.
Weszłam, podziwiałam - ponieważ uwielbiam wszelkie takie klimaty i grzecznie zapytałam czy mogę zrobić parę zdjęć .
Gdybyście kiedyś były w Wadowicach to nie zapomnijcie wpaść do Galerii pod Aniołami.
Naprawdę jest się czym zachwycać , poza tym znajdziecie tam fantastyczne pozycje książkowe, które warto mieć w swojej biblioteczce domowej.
ciąg dalszy z podróży niebawem ...
Słonecznego poniedziałku Kochani
Mili
W Bielsku też mamy Galerię pod aniołami w identycznym klimacie. Piękne ręcznie wykonane przedmioty i ta atmosfera... Bardzo miłe miejsce.
OdpowiedzUsuńprzepiekne miejsce :) uwielbiam takie galerie z aniołami i żadko kiedy wychodze z takich miejsc z pustymi rekami :)
OdpowiedzUsuńBYŁAM TAM :))) Tylko wtedy była tam urocza kawiarenka z kremówkami właśnie :) Piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńŻe też nie weszłam tam ostatnio. Ale może kiedyś nadrobię. Piękne zdjęcia. Dzięĸuję za ten wpis, być może ten tydzień będzie lepszy od poprzedniego. Pozdrawiam.viola
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce i śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńLubie takie ciepłe, anielskie klimaty.
Uściski i Tobie również słoneczka życzę.
Gdybyż tak każde miasto miało taką galerię, gdybyż tak mozna było co jakiś czas oddychać taką atmosferą, naładować baterie, zatracić się w tym spokoju.
OdpowiedzUsuńPS Mieszkasz w miejscu o którym już od dłuższego czasu m marzę by odwiedzić.
Przepiękne miejsce, bardzo klimatyczne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Piękne miejsce i piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńJak pięknie!!!bardzo klimatyczne miejsce! Mam podobnego aniołka jak jeden z tych na zdjeciu!!
OdpowiedzUsuńI bardzo ładna ta kobietka w lustrze!!!!
Buziaczkiprzesyłam
Piekne miejsce z klimatem:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
B.
Klimatyczne miejsce, jesli bede w Wadowicach na pewno odwiedze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
piękne te figurki aniołów i urocze serduszka.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce, piękne zdjęcia jak zawsze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiedziała komu dać tą wizytówkę:)Piękne miejsce, pełne magii i Ty wyglądasz rewelacyjnie:))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Wygląda na ciepłe miejsce :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki Mili :*
bardzo urokliwe miejsce! i miło Cię zobaczyć
OdpowiedzUsuńmagda
klimatyczne miejsce, anioły piękne :)
OdpowiedzUsuńpiękne poduchy uszyłaś dla Dagmary :)
buziaki
Kochana Mili, pamiętaj, że nic nie dzieje się bez przyczyny :) Zdjęcia super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń