Wesoło mi :)
bo statystyki szaleją
firmy zaczną się znowu odzywać z zapytaniem o współpracę ( licznik wariuje już od bardzo dawna ... ) - a niech piszą, bo ja wciąż w fazie urządzania domu i parę rzeczy chętnie przygarną, skoro wszyscy to robią ;) ;) ;) haha (traktujcie to co piszę z przymrużeniem oka ;)
Zaś mój DOMILKOWY DOMEK jest niczym BIG BROTHER -
program zapewne pamiętacie, wszyscy chcieli wiedzieć co dzieje się w domu Wielkiego Brata - w moim przypadku pewna grupa osób chce wiedzieć i BYĆ na bieżąco, by czegoś nie przegapić :)
Ja oczywiście nic nie wiem i umówmy się, że "cieszę się" iż licznik szaleje ... wiecie
blondynki tak mają (hmm ... ale ja nie blondynka już - chociaż powoli
robię wszystko by znowu nią być ;)
Nie pozostaje nic innego jak tylko pozdrowić "NOWYCH i NIEPRZYCHYLNYCH MI PODGLĄDACZY", którzy ładnie się do mnie uśmiechają i w Detektywa Inwektywa się bawią :)
* * *
A Was STARZY CZYTELNICY - przepraszam za to określenie, ale to niezwykle koniecznie
z serca ŚCISKAM i dobrego dnia Wam życzę:)
D o r o t a
fot. P A U L I N A z home my place |
Ciekawa jestem Twoich nowych pomysłów, ja stara podglądaczka :) he he he....
OdpowiedzUsuńŚciskam Dorotko i życzę super realizacji :)
haha Reniu no właśnie STARA - dobrze o ujęłaś :) O to chodziło w tym poście :)
Usuńbuziaki
Zawsze znajdzie się ktoś życzliwy inaczej.Cóż zrobić...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Buziaki Kochana :)
Usuń