. . . po ciężkim tygodniu urlopu nareszcie chwila relaksu przy kawusi w nowej "zdobycznej" filiżance .
To już trzeci raz kiedy biorę dluższy urlop i kiedy Miłuś jest chory. Jakoś tak biedakowi się przyplątują te chorubska kiedy Mama jest w domu.
. . . a takie miałam plany . . . i nici z tego.
Czas powoli tylko oswajać się z myślą, że w poniedziałek znowu do pracy .
Ale doszłam też do wniosku, że kiedy pracuję jestem bardziej kreatywna i potrafię zmobilizowac się do różnych prac. Więc ma to swoje jakby nie było plusy ;)
Jakiś czas temu u Daruhy wygrałam takie oto cudeńka, nie miałam okazji jakoś wcześniej się tym pochwalić, ale tym samym czynię to dzisiaj
Śliczny lniany koszyczek już znalazł swoje przeznaczenie i służy mi jako pomocnik krawiecki .
A w woreczku . . . zgadnijcie co jest w tym woreczku . . .
w woreczku przewiązanym wstążeczką znalazły sie przepyszne ciasteczka . . .
Możecie mi tylko na slowo uwierzyć , że są przepyszne . . . Miłos też może to potwierdzić :)
Dziękuje raz jeszcze Daruho za tak przemiłe upominki.
A że zimy mam juz dosyć jak Wy wszystkie to i ja sprawiłam sobie wracając ze szkolenia takiego uroczego hiacyncika. Pachnie przeuroczo i nawołuje mi pierwszych oznaków wiosny - mam nadzieję , że skutecznie ;)
A ja czując już powiew zbliżającej się wiosny w powietrzu jak i w sercu uszyłam taki oto komplecik podkładek pod wiosenno - letnie herbatki i napoje.
Pozdrawiam Was serdecznie życząc tym samym słonecznego weekendu
Dorota
Kwieciście i kolorowo w oczekiwaniu wiosny ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDorotko,oby Miłoś szybciutko doszedł do siebie,i obyś Ty mogła nacieszyć się tym kończącym się urlopem.
OdpowiedzUsuńFiliżaneczka jest śliczna!
Prezenty od Daruhy bardzo ładne i smakowite :)
Ściskam i lecę skorzystać z chwili wolności haha ;)
U mnie też, jak coś sobie zaplanuję w "wolne", jak na złość wychodzi choróbsko u Młodego... No cóż, więcej zdrowia życzę Małemu i Tobie też.
OdpowiedzUsuńZawsze z niekłamana przyjemnością oglądam Twoje prace. Bardzo "klimatyczne" te podkładki.
:)))
OdpowiedzUsuńWpadnę na kawkę, mogę? ;) i prosze w takiej filiżance i z taką ładną podstaweczką w kwiatuszki, a mówisz ciasteczka już zjadłaś? ;) to dobrze, nie będzie mnie korcic :)
Zdrówka życzę Miłoszkowi :)
Miłego weekendu :*
Życzę zdrówka Miłoszkowi.. a Tobie długich odpoczynków przy takiej pysznej kawce:)
OdpowiedzUsuńŚliczny upominek dostałaś :) i cudne podkładki uszyłaś :)
Pozdrawiam :)
Ależ u Ciebie kwiatuszkowo się zrobiło. I filiżanka cudna i kwiaty na woreczku. zapach hiacyntów aż tu czuję a Twoje podkładki są po prostu urocze. Witaj wiosno :)))
OdpowiedzUsuńŚliczności pokazujesz ... w pięknych wiosennych kolorach ... Te podkładeczki są prześliczne :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę synkowi a Tobie miłego urlopowania.
OdpowiedzUsuńPiękna,delikatna filiżanka.
Wiosennie,kwiatowo u Ciebie!!
Buziaki
Kochana zdrówka dla synusia! No niestety skąd ja znam ten problem...zawwsze jak coś zaplanuję, to Miriamka jest chora... No, ale trzeba to jakoś przetrwać :) Pozdrwiam i życzę jeszcze miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńOj jak wiosennie u Ciebie się zrobiło, kwiatki, kwiatki i... kwiatki:)
OdpowiedzUsuńOj znam Kochana to uczucie, gdy człek chce coś zrobić a tu chore dziecko/dzieci w domu. Trenuję to od kilku tygodni.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia Miłoszkowi.
Śliczności wyprodukowałaś :)))
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuje Kochane za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńDonoszę, że dziecko już zdrowe, w końcu jutro Mama idzie do pracy. Aż się boje planowac kolejny urlop.
ale wiosna idzie wiec moze i choróbska odpuszczą nas ;)
Witaj(:
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Miłoszka,a podkładki może wiosnę przywołają szybciej.Śliczne są.
Pozdrawiam serdecznie ((:
Jak cudowne masz zdjęcia. Ale tu bajkowo. Jak domowo i przytulaśnie, zajrze częściej.
OdpowiedzUsuń