Ostatnio bardzo wypadłam z blogowego światka. Tak trochę przekornie na własne życzenie, a może zwyczajnie tak wyszło. Dało się to zauważyć ponieważ przestałam "bywać" na Waszych blogach, przestałam pisać komentarze, a zamiast lekkich postów wrzucałam muzykę, wiersze i rzucałam trudnymi hasłami dającymi do myślenia nie jednej z Was. Ale z drugiej strony taką muzykę kocham słuchać, poezję wszelaką również, marzyć potrafię bo przecież dzięki nim dostaję skrzydeł - chociaż się podobno nie spełniają ...
A może własnie dzięki takim postom lepiej mnie poznajecie ...
Jednak w końcu wyjrzało słoneczko zza chmurek, ogrzało swymi promykami całe moje 156cm wzrostu i sprawiło, że zapałałam chęcią do powrotu - bo brakuje mi nowinek blogowych, ciekawych Waszych pomysłów i zdjęć , które cieszą moje oczy.
Brakuje mi Was moje drogie czytelniczki i obserwatorki.
Bo znudziło mnie siedzenie "w kącie" i udawanie , że zniknęłam na dłużej.
I miało nie być już zimowych zdjeć, ale przypadkiem na pewien wyjazd zabrałam ze sobą aparat - jak zwykle ;)
Augustów, Jezioro Necko |
Dobrej Nocki Kochani
wracaj Mili wracaj, a zimie daj kopa na pożegnanie ode mnie, bo u mnie jeszcze słoneczka nic a nic nie widać...
OdpowiedzUsuńmuszę Ci powiedzieć, że, choć nie wszystkie, marzenia się jednak spełniają, sama jestem tego dowodem, więc miej marzenia i wierz w ich spełnienie:-))
OdpowiedzUsuńa słońca u mnie w bród, zapraszam więc do Wielkopolski.
Każdy post jest cenny i na każdy czekam z niecierpliwością i ciekawością. Pozdrawiam i wielu natchnień życzę!
OdpowiedzUsuńCo prawda nie chcę już zimy, ale Twoje fotki są piękne1
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mili wracaj, wracaj i pokazuj nam Twoje piękne rzeczy:) A zdjęcia są piękne!
OdpowiedzUsuńDorotko, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńWracaj kochana, bo smutno bez Twoich ślicznych fotek.
Pozdrawiam
Dorotko wracaj do nas szybko!!! i pisz jak najwięcej!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dorotko wracaj szybko...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne ale następne proszę o bardziej wiosenne;-))))) Myślę że zima już odeszła i teraz będzie ciepło i bardzo kolorowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za jezioro Necko :))
OdpowiedzUsuńTyle wspomnień przywołuje... Zimowych też ;))
Mnie też mniej w blogowym świecie i doskonale rozumiem tych, co robia sobie oddech od pisania, bywania...
Usciski :)
ale jesteś....:)piękne fotki!
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNa dobry poczatek powracania zapraszam na moje Candy:)I slę mnóstwo ciepelka, w Holandii wiosna juz pelna parą:)
OdpowiedzUsuńWracaj kochana i pokazuj swoje piękności.U nas na wschodzie resztki zimy a na zachodzie mają już wiosnę
OdpowiedzUsuńDołączam się do próśb o powrót! My to chyba miastowymi sąsiadkami jesteśmy ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, choć takie zimowe jeszcze.... aż mi się zimno zrobiło ;-)
OdpowiedzUsuńWracaj, wracaj..... czekamy :)
Ściskam :)
Najbardziej szanuję Twojego bloga właśnie za to, że jest prawdziwy. Bez zakłamania, wymyślania tematów, po to tylko by pisać, czasem by się chwalić...Oprócz tego strasznie fajnie się Ciebie czyta, skłaniasz do refleksji swoją muzyka i wierszami, pięknymi zdjęciami. Mi osobiście przekazujesz coś więcej...i to jest ważne!Co do marzeń...marzenia uskrzydlają, dają odrobinkę światła w szarym codziennym zabieganym życiu, rozjaśniają twarz radością, dlatego wart je mieć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńczytelniczka Pluskotka