niedziela, 27 stycznia 2013

Zimowych chwil łapanie - cz.I


Pewnego sobotniego popołudnia założyłam wełniany sweter, ciepluśną czapę i szal - chwyciłam aparat w rękę i poszłam łapać w kadr zimowe chwile ...







18 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia:) Zima w Twoim obiektywie wygląda na oswojoną i mniej mroźną:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Udało Ci się to bardzo dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  3. ...cos pieknego!!!
    No i to slonce!!U nas bylo bialo,lecz bez slonca...
    A juz od wczoraj... +°C i ... po sniegu :((
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie, przyroda za każdym razem zachwyca...
    ściski**

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie zdjęcia , szczególnie makro .

    OdpowiedzUsuń
  6. No i złapałaś:)
    bardzo podoba mi się pierwsze zdjęcie, ale nie mogę się dopatrzeć... co to jest pod tym śniegiem ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co to jest niestety, ale obiektem fotograficznym było fantastycznym :)

      Usuń
  7. I ślicznie je złapałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne zdjęcia , a klamereczki cudne :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochani
    pogoda była tak piękna, że można było pstrykac i pstrykać.

    Cieszę się, że moje zimowe kadry podobają Wam się

    miłego popołudnia

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia, bardzo przyjemnie się ogląda:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mili super zdjecia, u mnie juz po sniegu, a ja nie mialam chwilki aby uchwycic ta biala zime.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. No i dobrze, bo już chyba zaczyna topnieć materiał do zdjęć ;-)

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  13. Atenko, Renatko
    ja właśnie chyba tak w ostatniej chwili złapałam tą zimę. Dzisiaj podgoda już niefotograficzna była.

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)