czwartek, 6 listopada 2014

Urządzania czas :)

Powoli zapełniam przestrzeń :)
Chociaż ustawienie zupełnie przypadkowe w tej chwili. W" tej chwili" zestawiamy meble, a potem mamy zamiar myśleć co gdzie ma stać.
Prawdopodobnie do końca tygodnia mają być wykonane końcowe prace remontowe -  więc liczę na to, że w najbliższy weekend bardzo zaprzyjaźnię się z mopem i szczotką :)
Bardzo na to już liczę :)
Krzesła są, stół w końcu też i ta kanapa - którą uwielbiam za jej jasne nóżki i wygodne poduchy :)

Przydałyby się teraz w okna rolety, żeby uniknąć ciekawskich spojrzeń przechodniów. Żaluzje też są fajne drewniane(w kolorze jasnego drewna) lub metalowe (białe). A może bambusowe ?
Oj ciężko coś wybrać, zwłaszcza, że ostatnio nie mam czasu na latanie po necie w poszukiwaniu inspiracji.








I oświetlenie trzeba wybrać :)
Najlepiej takie, aby było ładne i do tego funkcjonalne ... hmmm  ... i tanie :)
W samym salonie mam 4 górne światełka i 2 kinkiety. Będzie jasno - nawet bardzo :)



Sprawa światełek rzeczywiście nie jest łatwa i jest szansa, ze dość długo będą wisiały same żarówki zanim na na cokolwiek zdecyduję się. A może Wy macie jakieś propozycje :)

W przeciwieństwie do obecnego mieszkania, w którym światła mam jak na lekarstwo - tym razem stawiam na bardzo jasne pomieszczenia. Planuję również sporo lamp mniejszych, z którymi będę mogła "jeździć" po domu.
Czasami rano udaje mi się też wyskoczyć na zakupy i zupełnie niezaplanowanie kupić coś fajnego. I już nie mogę doczekać się mojego zamówienia z WESTWING   gdzie jakiś czas temu zamówiłam fajną metalową lampę na 3 nogach, niższą zaledwie ode mnie o 14 cm. To czekam i szczerze powiedziawszy już nie mogę się jej doczekać. Teraz dopiero żałuję, że nie kupiłam 2 sztuk.

źródło: westwing.pl




I nie ukrywam, fajny ten etap urządzania domu :)

Miłego dnia Wam życzę i na jakieś rady liczę :)
Mili

42 komentarze:

  1. Jakie świetnie krzesła ! Oświetlenie to ciężka sprawa, ale myślę, że w końcu coś wybierzesz ;) Pozdrawiam Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję, ze na spokojnie znajdę to czego szukam - tylko czego szukam ? hihi
      pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Stół skradł moje serce :) Śliczne kolory w Twoim pokoju, takie właśnie lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, ze idę w "drewno" bo ono od zawsze mi bliskie było i jest
      :)

      Usuń
  3. Krzesła mi znane :D, ....prezentują się elegancko wraz ze stołem :)))
    Pozdrawiam serdecznie!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marto fajnie że krzesła zanim przyjechały mogłam u Ciebie zobaczyć. Jakby mi się ni widziały - zwyczajnie nie odebrałbym :)
      A stół uwielbiam- za NOGI !!!

      Usuń

  4. My już mieszkamy w swoim M 3 lata i do dzisiaj wiszą "przejściowe" żyrandole z Ikei. Kupiliśmy je, żeby nie wisiały gołe kable z żarówką. Ciągle szukamy czegoś ale jak już się nam podoba, to jest za drogie :( ehhh Powodzenia! Piękny stół i krzesła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karla
      to co ja oglądam też jest za drogie, ale jakby tak po sztuce co jakiś czas .... :)

      Usuń
  5. oj tak, to najlepszy etap - urządzanie domu, aż zazdroszczę!
    krzesła super:)

    ps. pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na moje sówkowe candy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. no to powodzenia , ja tez lubię etap po remoncie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Stół i krzesła obłędne :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się bardzo fajnie i stylowo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z jednej strony zazdroszczę tego urządzania a z drugiej chyba jednak nie ;) dużo dylematów, pomysłów i głowa pełna -co? ;)
    Z wyborem chyba lepiej się nie spieszyć -szczególnie lamp i poczekać na to "coś" co nas urzeknie-a jak urzeknie to brać i się nie zastanawiać. Co do okien -może jasne drewniane zaluzje z opcją zasłon jako ozdoby i ocieplenia wnętrza? U mnie się sprawdza więc mogę polecić :) no i koloru ciut :D (tak agituję ostatnio) jakieś poduchy czas kupić może? ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak uczciwie powiem, że kompletnie tego urządzania nie przeżywam. Albo czuje sie bluesa albo nie, jak nie to już wtedy jest problem. Ja jestem wybredna, w każdej kwestii i albo mi się podoba, albo nie. Jak podoba to biorę- jak nie to nie zawracam sobie głowy. Nie szukam na siłę, nie mam tak, ze nie śpię po nocach wertując internet w poszukiwaniu inspiracji. mam swój styl i tego się trzymam.
      Nigdy nie goniłam za modą - ani we wnętrzach , ani też w garderobie. Mam swoje klimaty i z nimi dobrze.
      O to chyba chodzi
      I tak jak mówisz- czekam na to WOW i biorę. Jestem za drewnianymi żaluzjami i z czasem jakimiś zasłonami.

      A kolor będzie - bo kolor KOCHAM :)
      buziaki

      Usuń
  10. Krzesła i stół są idealne! Gdzies w głębi duszy zadzroszczę takiego urządzania, ale potem przychodzi nagłe otrzeźwienie i ufff ciesze się, że mam to za sobą. Po samodzielnym malowaniu mieszkania, nie domu, wyprawek położeniu paneli i takich tam ręcznych prac mam ochotę na kolejne 5 lat spokoju :) Życzę mnóstwa siły i wytrwałości ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. EEEE nie wierzę, że to może się znudzić :)
      Chociaż planujemy w przyszłym roku jakieś kolejne prace typu elewacja, taras .... etc to mimo wszystko mamy ochotę w końcu pojechać na wakacje.
      W każdym razie dopiero teraz rozumiem stwierdzenie, że dom to skarbonka (bez dna)
      ;)

      Usuń
  11. Zapowiada się interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. I love 'em all!

    Bardzo podoba mi się kierunek, w którym idziesz. Wnętrze nie zapowiada się na przesłodzone i przestylizowane. Chociaż o tym ostatecznie zdecydują dodatki ;-)

    Jeśli chodzi o okna, to na Twoim miejscu rozważyłabym rzeczywiście metalowe żaluzje, pod warunkiem, że wnętrze będzie zmierzać w stronę kolorowego popartu ;-) metalowe żaluzje + duże, kolorowe obrazy to by było coś!

    Z kolei drewniane żaluzje pociągną wnętrze w stronę takiej prostej, skandynawskiej przytulności - też fajnie.

    Czemu ja nie mam Twojego bloga w ulubionych? Tego nie wie nikt. Już mam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja u Ciebie już byłam i to nie raz:) tylko nigdy śladu po sobie nie zostawiałam - jak zwykle z pośpiechu.

      Myślę, że bardziej pójdę w kierunku drewna - bo to bliższe memu sercu niż popArt :)pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  13. Ascetycznie ale elegancko !!!
    W oknach powiesiłabym białe lub ecrui rolety zaciągane, koniecznie o gładkiej strukturze.
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko to dopiero początek - narazie organizuję meble :) Jeszcze tu nie mieszkam :)
      Wymyśliłam że może by tak jakieś rolety rzymskie fajne sobie sprawić :)

      ps. rama już przygotowana :)

      Usuń
  14. tak, ten etap jest najfajniejszy! super stół, krzesła też, a lampa po prostu cudna!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapowiada się bardzo fajna przestrzeń :)) Stół i krzesła super! a sofa rzeczywiście wygląda na bardzo wygodną.
    Jeśli chodzi o okna, to polecam rolety dzień/noc, świetnie chronią przed wzrokiem sąsiadów i nie zaciemniają pomieszczenia w ciągu dnia. Mam takie i jestem bardzo zadowolona :)
    Powodzenia w urządzaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj
      rolety dzień - noc raczej nie biorę pod uwagę, wolałabym klasyczne drewniane - może metalowe - a jeszcze przez głowę przemknęła mi myśl o rzymskich.
      Jednak słyszałam, o nich że dobrze się spisują

      pozdrawiam

      Usuń
  16. Ale genialne krzesła!!!!
    Kochana,jak my wprowadziliśmy się do mieszkania to żarówki też wisiały gołe jakiś czas ;p A w przedpokoju to nawet przez dłuższy czas :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klaudyno - czuję, ze i u nas troszkę jeszcze powiszą żarówki :)

      Usuń
  17. Dorcia :)
    choć to nie moje klimaty, ja z tych bardziej country, ale nie skansen ii cepelia ;)) to fajnie to wszystko wygląda :)) i lampę bym przygarnęła :)) tylko czarną ;))
    życzę ci byś zrealizowała te wszystkie plany, te wszystkie marzenia, które sprawią, iż dom Wasz będzie wyjątkowy, idealny... choć źle napisałam, wyjątkowy już jest ;)) bo jest Wasz :))
    pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą lampą to Aniu miałam dylemat, czy wziąć srebrną czy czarną - w rezultacie padło na tą.

      Ten domek to taki nasz prezent na 10 rocznicę ślubu - taki swój kawałek podłogi, w którym każdy znajdzie dla siebie przestrzeń :)
      buziaki dla Ciebie i Stasia

      Usuń
  18. No świetnie Dorotko, lampa absolutnie czadowa, co do gołych żarówek niech wiszą tak długo aż coś wypatrzysz, bo jak powiesisz cokolwiek to zawiśnie na lata ;-)

    Super stół i krzesła :)

    Na okna też bym dała drewniane żaluzje i zasłony, no i koniecznie stosy poduszek :)

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko oj te żarówy to sobie powiszą jeszcze - bo raz że wciąż w polu jestem i kwestia salonu jest mocno dyskusyjna, to dwa gdybym miała zakupić oświetlenie do całego domu wydałabym krocie.

      Gdy zobaczyłam ten stół w sklepie od razu spodobał mi się, niestety cena już mniej - ale widać pisany był mi :) Krzesłą zaś to zakup spontan - alternatywa dla eamesów pojawiła się (które mojemu Małżonkowi się nie podobają) :)

      Ta kanapa w zestawie ma dodatkowo jeszcze 4 sztuki poduszek, ale przywłaszczył je młody M. i wyniósł do siebie :) Ale poduchy będą i już takie jesienne się szyją wieczorami :)

      Jestem na tak, za tymi drewnianymi roletami lub wczoraj zaświtało mi ze białe rzymskie - ale za biało będzie, zaś ja chyba chciałabym trochę ocieplić i koloru wnieść do tego domu.
      musimy zrobić kalkulację bo te drewniane to chyba też nie są raczej tanie :)

      buziaki Renatko na ten dzisiejszy dzionek
      Dorka

      Usuń
  19. Mnie też niedługo czeka ten etap :)
    Powodzenia,
    Pozdrawiam Dorotko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to kochana trzymam kciuki mocno - to fajny czas :)
      buziaki

      Usuń
  20. jeeej, porządnie prezentuje się ten stół :)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne krzesła..Gratuluję przeprowadzki:)!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)