wtorek, 15 grudnia 2020

Świąteczne kartki

Wysyłacie jeszcze kartki, czy też uważacie , że to bardzo staroświecki już jak na te czasy zwyczaj? Przecież można wysłać sms lub e-maila ... hmm. Nie podobają mi się te dwie opcje. Lubię wysyłać kartki, lubię też dostawać. Jestem staroświecka i tyle. 

Uczciwie przyznaję się, że nie każdego roku zdarzało mi się gonić na pocztę z węzełkiem kartek, czasami nie miałam czasu lub nie towarzyszył mi świąteczny nastrój - nie ma sensu udawać wtedy, że te kartki płynęłyby z potrzeby serca. Czasami nie trzeba się zmuszać. Już do tego dorosłam.

Mam cichą nadzieję, że w tym zwariowanym roku i w tym przedświątecznym czasie dojdą one do swoich adresatów. Jeszcze tylko zakleję koperty, przykleję znaczki i niechaj fruną w świat :)

 







 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)