Popatrz na swój cień i przypomnij sobie,
że jest ktoś bliższy niż cień -
i to tak jasny, że niewiedzialny,
a tak dobry, że najcichszy,
a tak kochany, że w twoje serce
ciągle zasłuchany . . .
- To twój Anioł Stróż -
przez Pana Boga ci dany, a znający cię lepiej
od taty i od mamy.
Odezwij się do Niego właśnie ta modlitwą,
to może twoje smutki i strachy
przy Nim wreszcie znikną? . . .
brat Tadeusz Ruciński
fot. Paula_71 ( http://paulasweethome.blogspot.com )
Już niedługo ta własnie latarenka zdobyta dzięki Paulince zaświeci dla mojego Aniołka. . . Daleką drogę musi pokonać, ale czy nie warto czekać na takie cudeńko?
Dorotko,piękne słowa wybrałaś.
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się...
Mam nadzieję,że latarenka dojdzie cała i będzie przyświecać Waszemu Aniołkowi każdego dnia.
Ściskam.
Właśnie odkryłam Twój blog. Pięknie napisane i piękna latarenka. Oby świeciła Waszemu Aniołkowi każdego dnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne światełko do nieba pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńwarto czekac:)
OdpowiedzUsuńŚliczna latarenka, piękne słowa! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWarto.Piękna!
OdpowiedzUsuńI piękne słowa!
Pozdrawiam
Śliczna latarenka dla Milenki...niech ją ociepla jej swiatło, a Tobie daje siły...
OdpowiedzUsuńprzytulam...
Piękna ...
OdpowiedzUsuńPiękne słowa i piękne światełko do nieba będziesz posyłać każdego dnia.
OdpowiedzUsuńGorąco przytulam.
Śliczny wiersz i latarenka.
OdpowiedzUsuńPrzytulam mocno i zapraszam do mnie po wyróżnienie.
Warto, jest piękna i dla maleńkiej, wyjątkowej osóbki...
OdpowiedzUsuńLatarenka śliczna tak jak i modlitwa :)
OdpowiedzUsuńŚciskam
Poryczałam się. Piękny wiersz, latarenka również. Będzie pięknie świecić Aniołkowi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękny wiersz i piękna latarenka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przytulam.
witam, też jestem taką aniołkową mamą ,i wiem co czujesz. Pomysł z lampionem bardzo mnie urzekł i też zapalę podobny mojej Martynce. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń