Podziwiałam, podglądałam na innych blogach . . .
kule robione z mchu - oczywiście
Pomyślałam: może i ja spróbuję. Zerwałam mech i postawiłam na balkonie na wieczne chyba zapomnienie. Pozostał nie wykorzystany, chociaż w koszyczku , w którym stoi do dzisiaj stanowi sam w sobie i tak fajną zieloną dekorację.
Jednak drugie podejście do zrywania mchu zaowocowało juz zielonymi kulami.
Myślałam że bardziej to skomplikowane, a okazało się, że prościzna.
Wystarczy gazetka zmięta w kulę, mech i zielona nitka.
Zielone kule zagościły na mojej nowej paterce w towarzystwie leśnych szyszek, owoców kaliny lekko sfatygowanych przez pogodę i ptaszków ceramicznych
I voilà - moja jesienna kuchenna parapetówka na szybko.
I parę zdjęć wieczorowa porą :)
Miałam Wam sie osobiście zaprezentować w swoim nowym jesienno - zimowym kompleciku, który otrzymałam od Jadzi, jednak jakoś nie było okazji by mój fotograf obfocił mnie w tym pięknym kompleciku.
A koniecznie chciałam się juz nim pochwalić :)
Ta Kobieta ma niezwykle zdolne rączki i dzierga naprawdę ładne czapusie, chusty i rękawice. Zajrzyjcie na jej bloga a przekonacie się sami.
A koniecznie chciałam się juz nim pochwalić :)
Ta Kobieta ma niezwykle zdolne rączki i dzierga naprawdę ładne czapusie, chusty i rękawice. Zajrzyjcie na jej bloga a przekonacie się sami.
Raz jeszcze dziękuję Ci kochana. Wszystko jest naprawdę śliczne i bardzo mi się podoba !!!
A z mojej strony w ramach wymianki do Jadzi poleciał ten własnie zestaw kuchenny w wersji kraciastej , składający się z koszyków, fartuszka i łapek kuchennych. I jak to powiadają, że szewc w dziurawych butach chodzi. Chyba muszę sobie w końcu uszyć jakiś fartuszek bo niestety nie posiadam fajnego.
Kochani dziękuję Wam też za wszystkie wyróżnienia jakie otrzymał mój blog - a było ich zdaje sie aż cztery. Przepraszam, że tak ogólnikowo i na szybko jednak nie jestem w stanie przekazac ich dalej. Dlaczego?
Otóż wiele blogów jest, na które lubię zaglądać.
Niektóre osoby fajnie piszą, inne inspirują, jeszcze inne robia fajne zdjęcia itp, i będe niesprawiedliwa nawet wobec siebie , jak część wyróżnię , zaś inne nie.
Więc wszyscy czujcie się wyróżnieni !!!!! :)
Pozdrawiam Was cieplutko
Piękne dekoracje, nastrojowe i jesiennie nostalgiczne, eleganckie :)) Wymianka fantastyczna, super prace zarówno twoje, jak i Jadzi, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTa patera czy może etażerka jest cudowna!!! Wzdycham do niej tęsknie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje jesienne, a te kule mchowe faktycznie łatwiutko się robi;)
I jeszcze zazdroszczę tych szarych mitenek...mmmm.
Pozdrawiam!
Ale cudnie na Twoim parapecie,mnie jakos jesienne nastroje ominęły,dzieci trochę chorowały i ciągle w domu siedzieliśmy.A teraz to już na święta "tworzę",więc jesień odeszła w zapomnienie,a szkoda,bo jak oglądam Twoje fotki,to mi trochę żal....
OdpowiedzUsuńA komplecik dostałaś cudowny,marzę o takim .
POZDRAWIAM ;))
Piękne dekoracje zrobiłaś. Patera cudna. Sama choruję na taką. A prezenty super jak wszystko od Jadzi. Coś wiem o tym bo mam od niej mitenki;-) Może dasz jakieś namiary na sklep z tymi paterami . Będę Ci bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuńCałuję
Szewc bez butów chodzi Kochana, uszyj sobie uszyj bo cudeńka potrafisz tworzyć :)
OdpowiedzUsuńMoże też sobie mchu ukulam...
Ściskam
Na taką parapetówę to miło wpaść:)Owoce wymianki już podziwiałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak pięknie na Twoim parapecie :)
OdpowiedzUsuńSuper wymiana ! Piękne prezenty, a parapet prawdziwie jesienny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Prace z wymianki super!!!
OdpowiedzUsuńA na parapecie piękne dekoracje. Piękne zdjęcia zrobiłaś i ogląda się je z prawdziwą przyjemnością:))
Dorotko,pięknie zaaranżowałaś kuchenny parapet,bez wątpienia masz kawałek lasu w swoim Domilkowym domku :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ogromniaste.
przesympatyczna leśna dekoracja:) a i prace jakie wykonałyście dla siebie z Jadzią prześliczne:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJesienna aranzacja sliczna taka kliamtyczna i ciepla.
OdpowiedzUsuńTworkami Jadzi jestm zachwycona, a Tobie zazdroszcze ze otrzymalas tak fantastyczne rzeczy.
Pozdrawiam goraco.
Patera wyglada cudownie, zreszta mam do niej slaboc...
OdpowiedzUsuńWymianka wyszla Wam cudownie, piekny zestaw otrzymalas, pozdrawiam
Uwielbiam takie jesienne dekoracje:),i też mam kule z mchu:)
OdpowiedzUsuńFajna wymianka.
pozdrawiam serdecznie!
Piękna dekoracje. Bardzo fajnie wygladaja mini świeczki w foremkach do babeczek.
OdpowiedzUsuńPiekny komplecik otrzymałaś , i piękny komplecik podarowałaś.
Pozdrawiam
czarujące aranżacje kuchennego parapetu...a prezencik wspaniały!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, świetna "parapetówka":)))
OdpowiedzUsuńChoć mnie tytuł postu skojarzył się bardziej imprezowo... hmmmm:)))
Dzierganki beretowo-chustowe fantastyczne, Twoje prezenty wymiankowe równie urocze:)
Serdecznie pozdrawiam
Przewrotny tytuł posta :) Ale i miłe zaskoczenie po jego przeczytaniu. Ja choruję na taką paterę... Pięknie robi za dekorację. I do mchu mnie przekonałaś, skoro to nie jest trudne. Tylko jak ja z wózkiem dziecięcym do lasu wjadę :)
OdpowiedzUsuńWymianka bardzo udana.
Pozdrawiam serdecznie!
Prześliczne dekoracje, u mnie pod tym względem posucha, ale nacieszyć oczy mogę chociaż u innych ;D
OdpowiedzUsuńKomplet do noszenia godny pozazdroszczenia!
a ta jesiena dekoracja z mchu, a wykorzystanie foremek na babeczki jako swieczników na tealighty po prostu genialne! Zestaw kraciasty powala na kolana, uwielbiam ogladac Twoje wytwory ręczno-maszynowe, wspaniale połączenia barw i fasonów. Zestaw jesienny bardzo gustowny, teraz jesienne chłody niestraszne:)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje. Parapet jest teraz chyba "nr.1", jeśli chodzi o klimat jesieni w Twoim domku :)
OdpowiedzUsuńJesienno - zimowy komplecik bomba!
Jadzia to zdolna "bestyjka" :)
Teraz zima Ci już nie straszna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jaka śliczna ta jesienna kompozycja - bardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńWitam, ale pięknie i nastrojowo u Ciebie...
OdpowiedzUsuńA ten komplecik szary to moje marzenie...i jeszcze ten kwiatuszek ech...;-)))piękny prezent!
brak słów...
Pozdrawiam jesiennie ;-)
Pięknie, nastrojowo, jesiennie, klimatycznie mmm... i tak cieplutko:). W ogóle bardzo przytulnie tu na blogu, chyba będę tu częstszym gościem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
http://tucudanakiju.blogspot.com/
Mili, stworzylas przepiekne dekoracje z mchu,cała etażerka pierś zapier a kolory przenosza w świateczny okres. Bardzo podoba mi się Twoj szary komplecik:)I juz zazdroszczę Jadzi przepięknego fartuszka:)
OdpowiedzUsuńAle klimatyczne jesienne dekoracje! Piękne.
OdpowiedzUsuńJa też zabieram się za mech i coś zabrać się nie mogę. A jak myślisz taki pierwszy lepszy sie nadaje czy musi to być jakiś określony gatunek, żeby choć chwilkę wytrzymał? :) pozdrawiaam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziewczyny te kule to faktycznie sprytnei i szybciutko się robi.
OdpowiedzUsuńBiżuterio nie tzreba jakiegoś specjalnego rodzaju mchu, wyjdzie z każdego, obetnij tylko korzonki jeśli sa długie.
Mia - a tu Cie zaskoczę bo ja do lasu własnie z wózkiem dziecięcym pojechałam i po tych szyszach i mchu pchałam :) No lekko nie było pchać te moje małe około 15 kg dziecko bo leniuszkowi iść się nie chciało :)
Jadzia naprawde robi piękne rzeczy na drutach czy szydełku. ja tylko moge zazdrościc talentu i cieszyć się , że stałam się posiadaczką tych ocieplaczków zimowych :)
Paterkę i ptaszynki mam od Paulinki z bloga home my place :) Ona ciągle mnie obdarowuje cudownościami :)
takie patery widziałam na allegro kiedyś wiec musicie polatac i poszukać w necie - sa różne, jedno, dwu i trzy - poziomowe.
I ciesze się neizmiernie , ze podoba Wam się moja jesienna aranżącja. jest ona jedyną jaką zrobiłam , bo ostatni czas był niezbyt sprzyjający dla mnie pod względem różnych prac manualnych.
A faktycznie sam tytuł posta zabrzmiał impezkowo :)
buziaczki posyłam
Mili cudowny parapet, świąteczno-jesienny.
OdpowiedzUsuńPatery tylko pozazdrościć.
ciesze się że komplecik podpasował.
Twoje dzieła u mnie w kuchni na pierwszym miejscu.
Piękna parapetówka...cudny komplecik...
OdpowiedzUsuńMili to zaszczyt dla mnie gościć Cię w moich skromnych blogowych progach. Twój blog jest wspaniały :) Tzn Twoje prace, twoje posty. Wspaniale się czyta. Tyle w Tobie ciepełka, ktore dajesz innym. :) Zaglądać będę regularnie. Powodzenia w losowaniu. Pozdrawia cieplutko Agata
OdpowiedzUsuń