Przekraczając próg Almi Decor wkraczam do zaczarowanego świata.
Kolonialne meble, dekoracyjne wysmakowane dekoracje, piękne kute żyrandole, wysokiej jakości tkaniny , nastrojowe wnętrza ...
Dla mnie to taki mały smak luksusu, który chłonę wzrokiem.
Tak magicznie mogłabym mieszkać, nie wnosząc we wnętrze chyba nic od siebie :)
Zaś letni wypoczynek w stylu Almi byłby rozkoszny.
Cudnie!!!! Ja też zawsze lubiłam odwiedzać ten sklep.
OdpowiedzUsuńMyszko no właśnie , póki co też pozostaje odwiedzanie bo ceny dla mnei są z kosmosu
Usuńjaka porcelana!!!
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Miło byłoby napić się kawki z takich autek :)
Usuńchętnie bym tam zamieszkała:)
OdpowiedzUsuńja również i to od zaraz
UsuńOgrodowe przedmioty mnie urzekły... To jest to!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Mebelki ogrodowe są świetne.
UsuńPozdrawiam cieplutko
Klimat świetny, ale pewnie ja dodałabym coś od siebie :))
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
Och... tylko tyle mogę napisać, mnie urzekły lampy.
OdpowiedzUsuńte mebelki na taras....och można się rozmarzyć:)).. u mnie nawet takich sklepów nie ma....
OdpowiedzUsuńalmi ... podziwiam z punktu gapia :) klimaty marynistyczne - kapitalne! A lampy ... ach i och :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam klimat tego sklepu, lubię oglądać ich przepiękne wystawy i aranżacje. Niestety jak dla mnie jest tam za drogo, ale czasem kupię sobie jakąś drobnostkę:))))
OdpowiedzUsuńDobrze,że u nas zlikwidowali Almi:)ale jak byłam w Warszawie to mnie podkusiło ..i polazłam...a potem było mi zwyczajnie przykro,że ciężko pracując nie stac mnie nawet na filiżankę:))))
OdpowiedzUsuńTeż lubię zaglądać do tego sklepu.A nie miałaś problemu ze zdjęciami ?Kiedyś moja mama z koleżanką chciały zrobić sobie zdjęcie w drzwiach wejściowych tego sklepu, ale sprzedawczynie zaraz interweniowały ,że nie wolno.
OdpowiedzUsuńObawiam sie,ze wiekszosc tego luksusu wyprodukowano w Chinach :(
OdpowiedzUsuńCiekawe jak to jest z tą produkcją... Prosimy o info :) Jeśli chodzi o same przedmioty, to dla mnie czasem mają zbyt przytłaczający, ciężki styl. Ale letnie klimaty w wydaniu Almi Decor rzeczywiście bardzo, bardzo przyjemne :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAlizeee - ja z czasem też pewnie dodałabym cos od siebie bo szybko nudzi mi się gdy ciągle jest tak samo, jednak na dzień dobry mogę mieszkać tak bez dwóch zdań :)
OdpowiedzUsuńJowi - nie nie miałam problemów ze zdjęciami, Pani była bardzo miła i pozwoliła.
Jonasgirl25, a nawet jak tam wyprodukowana w Chinach to i tak mi się podoba.
Petit Pastel - ja do tego klimatu koniecznie zapaliłabym kadzidełko opium :) poważnie
Bozenas, Baloska - no niestety ceny potrafią zakręcić w głowie :(
Ania.Mania , Qra Domowa - te wakacyjne mebelki na żywo robiły naprawdę niesamowite wrażenie. Brakowało tylko szumo fal, kapelusza i można drzemać :)
Chatka Puchatka - masz rację lampy są świetne!!!