Witajcie porannie :)
oj dawno nie chciało mi się tak bardzo iść do racy jak dzisiaj. Niektórzy z Was śledząc mój profil na instagramie wiedzą dlaczego.
Bo dzisiaj chce mi się przestawiać, ustawiać, sprzątać i przenosić graty do nowej kuchni - która nie jest w pełni skończona, ale już jest.
Więc jak tu iść pracować na etacie jak w domu tyle fajnego się dzieje :)
Dobrego dnia Wam życzę, a sobie, żeby mi te 8h szybko przeleciało.
Do niebawem :)
Tobie również dobrego dnia Dorotko :)
OdpowiedzUsuńOj, ja dziś też mam ciężki dzień, deszcz za oknem jakoś tak za jesiennie, za ponuro..... i zrobiłam sobie półdzień lenia :(
OdpowiedzUsuńBuziaki
Będzie piękna kuchnia :) Już widać :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam z niecierpliwością...
OdpowiedzUsuńRównież miłego dnia!
Milego dnia :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia :)))))
Świetne lustro! Mam nadzieję,że czas w pracy ci się nie dłużył a teraz możesz oddać się bardziej przyjemnym działaniom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To wracaj szybko :)
OdpowiedzUsuńhej hej Kobietki
OdpowiedzUsuńto był najdłuższy dzień od kilku tygodni :) Odsłonę kuchni zrobię w pełnej krasie dopiero za jakiś czas, bo dzisiaj ubyło z niej kilka frontów, które poszły do wymiany. Jakieś małe zjawki jednak będą :)
Może jutro?
Mi się nigdy nie chce
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będę mieć podobnie jak będę się przeprowadzać do nowego domku :)))
OdpowiedzUsuń