A w moim domku niestety tym razem jej wcale nie widać. Dom nie posprzatany, ciasta nie upieczone, święconka nie gotowa, wielkanocny słomiany króliczek na badylku nie odświeżony i wciaż pokryty pierzynką kurzu... kartki z życzeniami po raz pierwszy nie wysłane. No sama siebie nie poznaję :( Żadnych akcentów wielkanocnych tym razem nie ma w moich czterech ścianach. Jakieś ogólne wielkie niezorganizowanie zagościło w moim życiu.
Jednak by chociaż troszke nadać charakter świąteczny przynajmniej mojemu blogowi chciałam Wam pokazać jakie zdolne są młode Kurpianeczki z mojej rodzinnej miejscowości. Robią Wielkanocne palmy i pisanki i inne cudeńka, które można zobaczyć w Gminnym Ośrodku Kultury w Niedzielę Palmową kiedy to odbywa się podsumowanie konkursu „Rozmaitości wielkanocne” .
Urzekły mnie w całej swojej okazałości pięknie zdobione pisanki. Zdjęcie oczywiście zaczerpnełam ze strony regionalnego portalu .
Ja niestety nie dotarłam na tą imprezę. Bardzo żałuję gdyż podobno można było zakupić takie śliczne pisanki.
Aż wstyd się przyznać, że tak nieaktywnie uczestniczę w życiu kulturalnym mojego regionu ;) Zwalam to na brak czasu.... na coś trzeba w końcu ;)
Wszystkim blogowiczkom jak i osobom, które do mnie zaglądają chcialam życzyć zdrowych, spokojnych, pogodnych i Rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy
Mili / Domilka
Respetada amiga en el blogs:
OdpowiedzUsuńHe dado un paseo por tus bellas fotos y sirven para aliviar tanto cosa fea que hay por esta mundo.
Recibe mi cordial saludo.
Valentin Rodriguez.
Punta Umbría ( Huelva). España.
Dziękuję bardzo za życzenia.
OdpowiedzUsuńTobie również życzę spokojnych,ciepłych i radosnych świąt w gronie swoich najbliższych.
Lenka także przesyła moc buziaczków dla Miłoszka :)
Nie przejmuj się brakiem ozdób świątecznych,u mnie też nie ma ich za wiele :)
p.s.przepraszam,że jeszcze nie odpisałam na maila.Obiecuję nadrobić to po świętach,mam nadzieję,że się nie gniewasz...
Paula oczywiście że nie gniewam się :) Buziaczki i smacznego jajeczka podczas niedzielnego śniadanka a w poniedziałek wielkanocny mokrego dyngusa.
OdpowiedzUsuń