piątek, 1 stycznia 2010

Poświątecznie . . . Noworocznie . . .


Zaczarowana magią sylwestrowej nocy 
patrzyłam w niebo na spadające płatki śniegu
Pomyślałam o ludziach, których noszę w sercu, 
Życząc im gdziekolwiek są:
Żeby  spełniły się wszystkie Wasze marzenia i pragnienia. 
A gdy się one już spełnią
Niech Nowy Rok dorzuci garść nowych,
Bo tylko one nadają życiu sens!
By w ludzkim tłumie
Znalazło się serce, które Was zrozumie.
A przede wszystkim na ten Nowy Rok, który sie zaczął kilka godzin temu: 
Życzę Wam odwagi wschodzącego słońca,
Które pomimo ogromu zła i nędzy tego świata,
Dzień po dniu wschodzi i obdarza Nas blaskiem



Szczęśliwego Nowego Roku 2010 
życzę Wszystkim osobom zaglądającym na mojego bloga.





Ta sylwestrowa noc była wyjatkowa - choć wcale się na to niezapowiadało. Wyjątkowa ponieważ mój Miłek spędził go z nami w aktywny sposób. Przed północą wstał i urozmaicił swoja osobą kameralną imprezę , która spędzaliśmy w domu w gronie bardzo miłych i lubianych nam osób. Miłoszek rozsiewał swój uroczy usmiech na lewo i prawo . . . podrywał ulubioną Ciocię Iwonkę i wcale nie myśłał o tym by pójść spać. O północy stanełam z nim w oknie patrząc jak nasi goście na mrozie wyczekują tej godziny 00:00 . . . w końcu strzelił korek od szampana, na niebie rozbłysł deszcz fajerwerków, a My staliśmy w okienku i obserwowaliśmy jakie cuda dzieja się na zewnątrz.

Miłoszek piszczał z zachwytu i bił brawo :)

A dzisiaj w domku cisza, domownicy spią, nawet MIłoszek poległ po długiej nocy. 

Kawa, cisza i spokój . . .  ale nie na długo ;)

Okres poświąteczny to dla nie taki czas kiedy staram się odpocząć.  Zwłaszcza , że ostatnim czasie dość mocno dalo mi w kość nocne siedzenie.  Niestety czasmi trzeba się poświęcić. 
W tym roku tez tak zrobiłam. Na bok poszło szycie, komputer, internet, wszelkie prace przełożyłam na Nowy Rok, przecież nie zająć - nie uciekną  ;)

Tuż przed świętami otrzymałam też urocze niespodzinki, które mnie bardzo ucieszyły i zaskoczyły.

Alizee opócz życzeń podarowała mi reniferka, którego własnoręcznie uszyła.   Czyż nie uroczy/ Taki typowo świateczny. Reniferek zamieszkał pod choinką , której strzeże ;)



  


Dagmarka oprócz karteczki wykonanej własnoręcznie (oj pieknie robi , pięknie . . . ) obdarowała mnie mnóstwem zabawek choinkowych. A ponieważ w tym roku nie wyrobiłam się z produkcją wszstkich ozdób choinkowych - problem miałam juz rozwiązany - kamień z serca mi spadł . . .
Wszytkie ozdoby zawisły na choince, którą możecie "podziwiać" w poprzednim poście, oprócz dzwoneczków. Dzwoneczki to ulubiona zabawka Miłosia. No nie mogłam mu ich zabrać. Więc stoją sobie w pojemniczku a on kiedy ma na to ochotę to sobie dzwoni . . .  jak Mikołaj ;)



 


  

Mój plan i postanowienia   na rok 2010 - to zdecydownie brak planu i postanowień. Dlaczego???
Ano dlatego, że w rok 2009 weszłam z mocnymi postanowieniami, planami , zamierzeniami. Niezrealizowąłam tego nawet w 10% wiec na 2010  BRAK planów i postanowień
 Czuję, że tak będzie lepiej i zdrowiej dla mnie.

Ale od jutra ruszam z produkcją wytworków do   naszego sklepiku MAGICZNE DROBIAZGI ,
do którego serdecznie zapraszam w imieniu swoim i pozostałych współwłaścicielek

A na dzisiejszy "posylwestrowy" dzień polecam SOK POMIDOROWY ;) ;) ;)


13 komentarzy:

  1. Kochana Dorotko,jak to miło czytać,że spędziliście tak udanego Sylwestra i Nowy Rok przywitaliście z uśmiechem na twarzy.
    Oby każde spotkania rodzinne takie były ;)

    Ja mam postanowienie noworoczne...
    szyć,szyć,szyć i jeszcze raz szyć :)

    Buziaczki dla słodziaka Miłoszka i dla Ciebie ode mnie i Lenci.

    OdpowiedzUsuń
  2. To miło przeczytać ,że przywitaliście Nowy rok z wielką radością . Życzę Ci aby nadchodzący czas był tak udany jak miniony Sylwester!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego co najlepsze Mili!
    Cudeniek się u Ciebie naoglądałam (jak zawsze) I pędzę na drugi blog.
    Ściskam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorotko,prezenciki dostałaś cudne.Strasznie to miłe!
    Super ,że Sylwester się udał.
    Życzę Ci wszystkiego NAJ w Nowym Roku!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. I ja dołączam się do życzeń Noworocznych - wszystkiego naj, naj, naj, czego tylko sobie zażyczysz. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że sylwestrowa noc upłynęła Wam w tak miłej atmosferze :) Piękne prezenty!
    A na nowy rok życzę radości, zdrowia i szczęścia :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Raz jeszcze życzę Ci cudownego Nowego Roku :)))
    Cieszę się, że reniferek dotarł i że podoba Ci się.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne te Twoje życzenia :-) Reniferek śliczny. Widać i czuć, że tegoroczne święta były magiczne u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale piękności!!!
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku szczęścia i radości!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo praktyczny trik z tym nierobieniem postanowień noworocznych! Człowiek się nie stresuje, że czegoś nie zrealizował! No szkoda, że dopiero teraz podzieliłaś się tym patentem, jsk juz klamka zapadła;)

    Do Siego Roku Dorotko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję Wam ślicznie za życzenia noworoczne

    Pozdrawiam - Dorota

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)