piątek, 21 maja 2010

Prezenty, wygrana w candy i trochę bielonych przedmiotów

I miał być post o czymś innym - ale dziecko, albo nieuważna Mama skasowała zdjęcia, a może zapisały się w innym folderze. Ale w moim  śmietniku (tak nazywam moje foldery ze zdjęciami ) trochę bedzie ciężko to znaleźć - może innym razem ;)

Ponieważ uległam bieli i ja, która rozpanoszyła sie na dobre na innych blogach,  a ja się przed nią mocno broniłam - nie udało się, popełniłam bejcą i akrylówką kilka drewienek, które wzięłam ze sobą na kiermasz, a jako że się nie sprzedały więc pewnie zostawię je dla siebie, a może bedą dostępne w MAGICZNYCH DROBIAZGACH.  
Trochę ostatnio zaniedbałam uzupełnianie asortymentu w naszej galeryjce sklepikowej, jednak niebawem to uczynię o czym powiadomię na blogu.



chustecznik na wyciągane chusteczki ozdobiony starą jeszcze pamiętającą zamierzchłe  czasy Babciną bawełnianą koronką

skrzyneczka, która może być świetnym pojemnikiem na szpargały

  

koszyczek wyszperany na pchlim za grosze i pobielony 
  
  
i rameczka na zdjęcie
  

I na koniec chwalę się pewnymi prezentami:)
Od cudownej Gosieńki dostałam takie oto kolorowe serwetki w mocnych letnio-energetycznych kolorkach. Mam pomysł na ich zastosowanie, tylko no ten czas .....  echhh

   
ale to nie wszystko, 
bo ta sama Gosia obdarowałam mnie uroczym pierścionkiem. 
Gosieńko  - Ty wiesz, że ja lubie takie drobiazgi - za co ściskam Cie wirtualnie i mam nadzieję, że w końcu po latach nasze spotkanie dojdzie do skutku, i będziemy mogły powspominać fantastyczny czas spędzony w Willi na Tęczowej w Olsztynie
  
  A na koniec znów wygrana w candy tym razem w Zaciszu Wyśnionym  
Książka  "Paryżanka" i stempelek - mój pierwszy stempelek , jeszcze nie testowany. 
Książka będzie świetna lekturą na szkoleniu 3-dniowym, na które wybieram się niebawem do Augustowa.  
 


 A ja od kilku dni siedze w domu na zwolnieniu lekarskim,  przychorowalo mi sie i to tak pożądnie - zatoki i zapalenie gardła i do tego inne  przypadłości niezbyt miłe. Nie wszystkim niestety ten fakt mojego zwolnienia się podoba , ale choroby sobie niestety nie zaplanowałam celowo. No cóż.
Siedzę z Miłkiem, który też nie do końca jest zdrowy  i sobie razem chorujemy. Tylko, jak się okazuje chorujące dizecko ma ciut  więcej siły ode mnie. Więc mogę zapomnieć  o kanapowym lenistwie. Ale nie dajemy się. 
A ponieważ po kiermaszu miałam do realizacji kilka zaległych zamówień więc powolutku sobie na spokojnie to robię, nie przemęczając się zbytnio, nie zarywając przy tym nocek.

Pozdrawiam Was cieplutko i majowo
Dorota 

11 komentarzy:

  1. Chustecznik wygląda naprawdę ślicznie.. Przykro mi z powodu choroby, ale wierzę, że jak w końcu zacznie się normalna wiosenna pogoda to i choroby się skończą. Czego Tobie życzę.. Zdrówka:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Post na bogato:) Twoje dzieła są super, szczególnie chustecznik mi się podoba no i prezenty dostałaś rewelacyjne! Zdrowiej szybko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dorotko, zdrówka Ci życzę i Miłoszkowi też!
    Cudne są te lekko bielone przedmioty - podobna metoda jaką zastosowałam na łazienkowe drzwi i mebelki woskiem.. Szczególnie przypadł mi do gustu chustecznik.. Delikatny i uroczy :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie babcine koronki! Są super! Polecam herbatkę malinka+dzika róża, jest świetna. Wiem, bo u nas też panują chorubska. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie wyszedł ten serwetnik ale i skrzyneczka urocza. Czy możesz mi zdradzić tajemnicę z tą bejcą i woskiem? Wosk już mam, bejcę też posiadam lecz nie wiem co dalej?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zawsze same cudeńka :) Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już miałam okazję podziwiać Twoje cudeńka :)
    Gratuluję wygranej,stempelek na pewno się przyda a i książka na pewno okaże się miłą lekturą podczas wyjazdu.

    Buziaki ogromniaste.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam bielone przedmioty, a Ty świetnie jest zaaranżowałaś i te koroneczki ;))
    Pierścionek - piękny!

    Zdrowiej Słonko i uściskaj synka!
    Pozdrawiam ciepło i słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrowia życzę dużo Tobie i synkowi!!!

    Bardzo podobają mi się Twoje delikatnie pobielone rzeczy!!Chustecznik jest piękny i bardzo podoba mi się aranżacja rameczki!!!
    Serdecznie gratuluję wygranej, no i zazdroszczę prezentów!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzę dużo zdrówka:)
    Jak zawsze pięknie tu u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uroczy chustecznik.
    Pieknie wygląda połączenie ciemnego z jasnym.
    Zdrówka zyczę Tobie i synkowi

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)