piątek, 24 sierpnia 2012

F r i d a y


Bo nie ma jak wstać z uśmiechem na twarzy, wypić kawę między prasowaniem koszuli, a robieniem nienagannego makijażu.
 Jeszcze tylko szpilki i torba - mogę wychodzić. 
Nie zapominam o okularkach bo przecież słoneczko tak pięknie świeci.



Nawet się nie spóźniam :) 
W pracy - kawa; uśmiech zadowolonego Klienta,  który dostał kredyt; plotki przez telefon z koleżanką z pracy o wszystkim i o niczym; mnóstwo obsłużonych Klientów i załatwionych spraw, w tym jedna bardzo ważna.
Wekendowy harmonogram zadań zapisany w terminarzu - uczę się planować.

Chwila, chwila i jest już 15.30.
I jak w każdy FRIDAY nucę pod noskiem The Cure - Friday I'm in LoVe

To będzie udany weekend 

A Wam życzę pozytywnych weekendowych wibracji :)

Mili


16 komentarzy:

  1. Kocham tą piosenkę:-)buziaki i miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ mam dzisiaj dobry chumor :)
    The Cure lubię - bardzo optymistycznie mnie nastraja ich muzyka

    buziaki Kobietki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też lubię 'kiurów', mój małż ma fioła na ich punkcie.
    Boszzzzz..... jak napisałaś o nienagannym makijażu uświadomiłam sobie, że kosmetyczkę z pudrem (to mój jedyny kosmetyk oprócz deo) zostawiłam w pracy. Taka ze mnie kobieta.
    Ale piątek miałam pracowity :) i jestem bardzo zadowolona :)
    Miłego weekendu Mili :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko nienaganny makijaż mam od poniedizałku do piątku. W sobotę, daję sobie odpocząć, mam ulubioną koszulę , spodnie, czasmi spodenki - kompletnie niewyjściowe ale weekendowe, wygodne i w tym mi dobrze. Ważne jest by czuć się Kobietą w środku, reszta to tylko okładka.

      buziaki

      Usuń
  4. Się rozczuliłam... namiętnie słuchałam Cure na studiach .... no i wspomnienia , był taki chłopak ...razem słuchaliśmy ... ale fajnie było!
    Buziaki Mili za tą falę wspomnień !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ituś gdy slucham the cure to mnóstwo takich poztywnych emocji we mnie się rodzi. Lubię od zawsze i zawsze mam dobry nastrój.
      Cieszę się , że niechcący obudziłam w Tobie wspomnienia

      buziaki

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Aguś wstałam rano, za oknem śpiewają ptaki, piję zieloną herbatkę dla odmiany zamiast kawki - jest weekend. Jest dobrze.
      Wypoczywaj i nabieraj sił po ostatich remontowych szaleństwach.

      buziaki

      Usuń
  6. Jakie eleganckie okularki!
    Tobie też miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paterko bardzo je lubię, wyjątkowo :) i ponoć do twarzy mi w nich

      Słonecznej niedzieli Kochana

      Usuń
  7. Nienaganny makijaż i sztuka planowania....oto czego bym się chętnie nauczyła od Ciebie


    O pozytywnych wibracjach nie wspomnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lullaby nienagany makijaz oki ale sztuki planowania pouczymy się wspólnie. Walcze , próbuję, staram się ... ale ale ale :) Ale ważne że sa chęci.
      Jednak nei ukrywam, że kolejne weekendowe punkty z kalendarza ZALICZONE !!! JUPPII

      SPOKOJNEJ NOCKI

      Usuń
  8. Zapomniałam o tej piosence ! :) dzięki za przypomnienie :>
    Weekend póki co , zaliczam do udanych.
    Pozdrowienia :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maedlein u mnie wręcz weekend idealny. Cieszy mnie też to, że i Ty czujesz te pozytywne wibracje. Zajrzyj do mnie jutro, będzie parę weekendowych odkryć.

      buziaki

      Usuń
  9. Piękne okulary, Mili ty tak cudne zdjęcia robisz! Sciskam!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)