No i dobra - UWIELBIAM PIĄTKI !!! bo niby czemu mam ich nie lubić?
...
bo to dla mnie ostatni dzień pracy;
bo mogę otworzyć winko i relaksować się;
bo zawsze tego dnia słucham The Cure - Friday Im In Love i daję się ponieść Linkin Park;
bo jutro sobota i nie muszę martwić się, że bluzka do pracy nie jest wyprasowana i cieszę się bo na śniadanie jak zawsze będzie pyszna jajecznica;
bo ostatnio mam jakoś mniej czasu, a będę miała niebawem jeszcze go mniej;
bo czasami piątek jest tym dniem kiedy zaczynam urlop - rzadko, ale czasami się zdarza :)
bo zamknęłam biurko w pracy na cztery spusty i otworzę je dopiero przy dobrych wiatrach 11 marca;
bo dzisiaj już intensywniej zaczęłam wrzucać do walizki wszystko co mi będzie potrzebne w ciągu najbliższego tygodnia :)
Ale jak ma spakować się w jedną walizkę Kobieta, której wszystko jest potrzebne - tak by nie przekroczyć tej magicznej wagi 15-tu kilogramów?
hmmm
A w wolnej chwili sprawiłam sobie własnoręcznie taką oto torebkę na zakupy, ale coś mi się zdaje, że jedna sztuka nie wystarczy podczas tego wyjazdu, chyba że zamknę portfel na kłódkę :) To jednak mało prawdopodobne, gdyż ostatnio zbyt długo wytrwałam we wstrzemięźliwości zakupowej :)
No i mini efekt mojego wieczornego "telewizorowania" :)
Przede mną fantastyczny i planowany już od dawna wyjazd - taka trochę podróż w "nieznane" :)
To będzie miłe spotkanie połączone z dwiema ważnymi uroczystościami :)
I już nie mogę doczekać się niedzieli
Do zobaczenia
Wspaniały efekt telewizorowania:)
OdpowiedzUsuńMilego urlopu Ci zycze, duzo sloneczka!!! Dodatki cudne,bardzo romantycne!!! 10/10 przyznaje za szlajfke przy walizce!!! ;o)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
ania
Dorotko, odpoczywaj na wyjeździe, baw się świetnie, kupuj i ciesz się zakupami, szalej, szalej i szalej :) Ja odezwę się po 11 marca bo również wrócę do domu choć po krótszym urlopie od domowych pieleszy. Pozdrawiam i do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńJa za Angel napiszę, że efekt telewizorowania powalający!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej podróży Ci życzę :)
trzymaj sie cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńwww.malachitt.blogspot.com
Widzę genialne przygotowania do wiosny ;) wspaniałe gadżety :]
OdpowiedzUsuńPięknie sie przygotowałaś do wyjazdu:))) Torebka i broszki cudowne!!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę ci udanego wypoczynku, koniecznie uwieczniaj wszystko na zdjęciach a potem zrób na fotorelację:))
Pozdrawiam Patti
cuda! uwielbiam te broszki... przyznam sie, ze zazdroszcze urlopu, czekam z utesknieniem na swoj za 3 tygodnie :) baw sie fajnie!
OdpowiedzUsuńBroszki - super :) Życzę wspaniałego urlopu - będą z niego jakieś zdjęcia ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
tak jak też zawsze mam problem ze spakowaniem się w taką walizkę:))) chciałoby się wziąć tyle, a przywieźć jeszcze więcej. wspaniałego wypoczynku! trzymaj się cieplutko:*:)
OdpowiedzUsuńUdanej podrozy bez turbulencji :) a tak wogole to moze byc to kierunek Irlandia??? ;)
OdpowiedzUsuńDorotka! piekne,kobiece kolory.Życzę Ci udanej podróży:))Iwona
OdpowiedzUsuńDzięki Iwonko
UsuńKokardek nigdy dość!
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu :D
fajnie, w cieple kraje się wybierasz chyba więc nic tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńmoże nie do końca w ciepłe, ale jest cieplej niż u nas w tej chwili :)
UsuńChyba się domyślam, gdzie i do kogo lecisz:)!!Miłego czasu!!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Oluś ciiiichoooosza ................
UsuńAle Ci zazdroszcze kochana,milego wypoczynku:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To tylko ja jestem tak porypana, że nie lubię weekendów. No.... może nie każdych, ale uwielbiam pracować :))
OdpowiedzUsuńCzekam, czekam na relacje.....
Tymczasem buźka
Wow!! Piękne i tajemnicze zdjęcia!!! jak ja Ci zazdroszczę urlopu!!!!
OdpowiedzUsuńhej Kobietki
OdpowiedzUsuńza 6h pobudka - a ja zamiast spać popijam zieloną herbatkę z miętą.
Walizka spakowana - na maxa.
Jestem gotowa do podróży.
Nic Wam nie zdradzę, ale pewnie miło Was zaskoczę :) Może w trakcie, a może po :)
ściskam Was mocno i od dziś jestem niedostępna nawet na maila - do odwołania oczywiście. Czasami tak trzeba się oderwać, wyłączyć budzik, na maile nie odpowiadać i telefonów nie odbierać :) No bo w końcu jak urlop - to URLOP :)
dobrej nocki
Dorota - Mili
Masz racje,na urlopie zadnych komörek,no chyba ,ze poszalec w necie,zeby pokazac blogowym kolezanka gdzie jestes i co u Ciebie slychac:)))
OdpowiedzUsuńSzalej Kochana ile sie da!! Nie zamrazaj portwela- jesli Cie stac,to kupuj co Ci sie podoba !!Cöz bylby to za urlop,gdybys musiala sibie wszystkiego odmawiac???!!!!
Pasa zacisniesz jak wröcisz.
Zycze wspanialego urlopu!!!!!
Pozdrawiam :))
Elzbieta
Nagadacie się za wszystkie czasy! :))
OdpowiedzUsuńCudownego tygodnia Wam wszystkim.
udanego urlopiku i wracaj z relacją
OdpowiedzUsuńWitaj, trafiłam przez przypadek i coś mi się wydaje, że zostanę na dłużej chociażby przez mój ukochany Linkin Park.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! :)
Witaj, trafiłam przez przypadek i coś mi się wydaje, że zostanę na dłużej, chociażby przez mój ukochany Linkin Park ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!:)