Pozazdrościłam M. swojego osobistego pierwszego kapelusza - który dostał od Cioci Paulinki ;)
Nie mogłam być gorsza ;) nie mogłam nie mieć :)
To sobie sprawiłam ;)
Paulinko koniecznie musicie !!! Miłek nie rozstaje się z tym od Ciebie, nawet na budowę pracować chciał w nim iść - ale mu wytłumaczyłam, że to "wyjściowy" ;)
Oboje wyglądacie w nich cudnie! My też sobie sprawimy, a co!
OdpowiedzUsuńPaulinko koniecznie musicie !!! Miłek nie rozstaje się z tym od Ciebie, nawet na budowę pracować chciał w nim iść - ale mu wytłumaczyłam, że to "wyjściowy" ;)
UsuńNo czad, kochana.... zdjęcie zarypiste, świetnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńKapelusz to jedyne nakrycie głowy, w którym wyglądam dobrze :)
Ściskam
A wiesz, ze to mój już trzeci, ale za to pierwszy taki fajny :) hihi
UsuńSuper kapelusik!:) :)
OdpowiedzUsuńAniu ;) wiem :)
UsuńŚwietny i fajnie w nim wyglądasz:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńDzięki Wiesiu :) Fajnie że jesteś :)
UsuńDo twarzy Ci w kapeluszu.Pozdrawiam Kaśka
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :-)
UsuńTak, kapelusz dobra rzecz na lato, wyglądasz filmowo :)
OdpowiedzUsuńAniu
Usuńfilmowo- brzmi obłędnie :) Dzięki
i szczerze polecam :)
Suuuper!!!
OdpowiedzUsuńTaki mały gadżet w garderobie, a tyle zamieszania w niej spowodował :) - na plus oczywiście :)
UsuńDorotko wyglądasz obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńTen będzie chyba pierwszym w kolekcji:)
Dziękuję, dziękuję :)
UsuńO tak !!!! teraz poszukuję granatowego :)
buziaki
super !!!! ale ja chyba bym nie wyglądała zbyt dobrze ;(((
OdpowiedzUsuń