piątek, 26 września 2014

Kuchenna zapowiedź nowego



Już chyba dość trwania w tym wewnętrznym napięciu, z radości emocje skumulowały się i chyba przyznać się czas –- choćby sama przed sobą , że TAK – CIESZĘ SIĘ. Mam w końcu kuchnię - no dobra prawie mam ;), bo jeszcze trochę technicznych poprawek będzie.
Dopóki mieszkam jeszcze w obecnym mieszkaniu nie mogę przenieść się tak już ze wszystkimi skorupami i gratami  na TOP TOP, bo wciąż termin przeprowadzki jest nie do końca określony, zaś tak  trochę tu i trochę tam nie chciałabym mieszkać




Części rzeczy, które zagracają  moją przestrzeń (a jak mi się zdaje, nie będą już mi potrzebne) wystawiam na blogu MAGICZNE DROBIAZGI, cześć oddaję. Robię właściwie segregację we wszystkim począwszy od skorupek, segreguję tekstylia domowe, książki, kosmetyki biżuterię i odzież (moja i młodego M). Mam wciąż sporo rzeczy do pozbycia się o czym będę na bieżąco Was informowała.








Kuchnia … kuchnia … kuchnia – to już moja druga, inna kolorystycznie ale prosta w formie jak poprzednia. Cały czas mam dylemat czy stół, który jest rodzinną pamiątką powędruje ze mną do nowej kuchni. Może niekoniecznie pasuje do reszty, ale jest stary, drewniany, z nutką historii - lubię go i tyle. Gdyby tak do końca zedrzeć mu bejcę pewnie wpisałby się w klimacik białych błyszczących mebli – zwłaszcza , że z ciepłych odcieni i koloru w domu - nie chcę zrezygnować.


Niestrudzenie w wolnych chwilach wertuję internet w poszukiwaniu inspiracji i pomysłów.  Właściwie to potrzebuję wszystkiego do kuchni - przydałby się jakiś fajny kosz na śmieci, koniecznie jakaś tablica na zapiski, plan lekcji, ważne terminy itd. Z czasem jakaś półeczka na ścianę, bo na tą chwilę kuchnia nie będzie miała, żadnej wiszącej szafki. Będzie biało, minimalistycznie i przestronnie.


Sklepiki internetowe potrafią nam zaoferować fantastyczne przedmioty w mniej lub bardziej przystępnych cenach.
W  sklepiku agnethahome.pl znowu zauroczyły mnie szkiełka i tak myślę o kolejnym lustrze (może do łazienki), jakimś fajnym lampionem też nie pogardziłabym :)  Mam ochotę na nowe dechy kuchenne od pewnego pana – złotej rączki, o którym Wam niebawem napiszę - bo warto rozpowszechniać naszych polskich rękodzielników.

Większość z Was zapewne  zna już klub zakupowy WESTWING (klik). Już kiedyś natknęłam się na to miejsce w sieci jednak, z racji małego metrażu nie miałam możliwości wciśnięcia kolejnego mebla lub jakiegoś gadżetu na półki, które i tak już uginały się pod ciężarem mniej lub bardziej potrzebnych przedmiotów. Wobec tego omijałam ten „wirtualny sklepik” do teraz. Tak jak Ola z bloga „Moje miejsce na ziemi” która zaczęła świadomiej kupować kosmetyki , ja zaczynam świadomiej kupować przedmioty dekoracyjne do domu. 
Nie ukrywam WESTWING przychodzi mi tu z pomocą.  Ostatnie sieciowe zakupy ograniczyłam do minimum, ale już w głowie kiełkują nowe pomysły, które chciałabym sukcesywnie realizować w swoim nowym domku. 
W ofercie westwing fajne jest to, że co chwila pojawiają się nowe kampanie i myślę, że spokojnie każdy coś na dla siebie znajdzie.
Moje pomysły związane z aranżacją kuchni krążą głównie wokół drewna i pewne przedmioty znalezione na ich stronie naprawdę przyciągają  moją uwagę.
Prawda że są fajne? ;)

źródło: westwing.pl


źródło : westwing.pl
źródło: westwing.pl
 

 Czy któraś z Was dokonywała już zakupów na stronie westwing.pl  ? Jestem ciekawa Waszej opinii o tym klubie zakupowym. Kupowałyście tam?  Zechcecie się ze mną podzielić wrażeniami?
Ja właśnie ruszam tam na zakupy.

A dla tych którzy jeszcze nie byli, polecam zarejetrować się bo tylko w taki sposób zobaczycie cały oferowany asortyment. Zajrzyjcie na stronę  WESTWING (klik)

30 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Aniu to dopiero początek, na razie całej nie pokazuję bo Pan Stolarz wykręcił kilka frontów do wymiany bo coś tam, brakuje kilku okuć, itp ...

      Usuń
  2. Ciekawie zapowiada sie ta kuchnia u Ciebie, tak jasno i przejrzyście, no i ten minimalizm ... jest w nim jakaś logika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno umiar, prostota i minimalizm są w dobrym guście :)

      Usuń
  3. Piękna kuchnia! Biała i taka przestronna... mmm. Ja robiłam kilka razy zakupy na westwing, a raz nawet wygrałam konkurs i mogłam poszaleć za free :) Produkty przychodzą bardzo starannie i ładnie zapakowane, wszystko wygląda tak jak w ofercie. Jedyna wada jest taka, że na dostawę czeka się przeważnie kilka tygodni, no ale tak to już jest w klubach zakupowych. Polecam, bo nigdy się nie zawiodłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie kilka rzeczy wpadło mi w oko, zauważyłam, też że nie ma się nad czym zastanawiać bo kampanie pojawiają się i znikają. Ponadto przedmioty sprytnie schodzą i można nie zdążyć z zakupem :)
      Czyli głównie same plusy :)

      Usuń
  4. Mili cudna ta twoja kuchnia! <3 jestem w niebie:) coś przepięknego! <3
    ideał kochana, gratuluję Ci serdecznie tej przepięknej bialutkiej kuchni :)
    To jest to co lubimy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu
      wiesz, ze ja nigdy nie pomyślałabym, że będę projektowała sobie drugą kuchnie, w zupełnie innym miejscu i na dodatek białą :)
      Znaczy to - WARTO MARZYĆ :)

      Usuń
  5. Piękna! A stół daj ten z nutką historii...:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu ze stołem ta właśnie myślę zrobić, mojemu Małżonkowi pomysł się chyba średnio spodobał :)

      Usuń
  6. Z takimi skarbami to będzie piękna kuchnia :)) zycze szczesliwej wyprowadzki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zanim wszystkie graty poprzenoszę to pewnie potrwa troszkę :)

      Usuń
  7. Dorotko! kuchnia jest przepiękna! Podoba mi się jej minimalizm i oszczędna forma :)
    Moim zdaniem do takich właśnie mebli świetnie pasowałby stary, drewniany stół z historią - tak dla przeciwwagi, jako mocny akcent.
    Życzę radości z urządzania i rychłej przeprowadzki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basieńko też tak myślę że w tej bieli taki miodowy stolik będzie świetnym akcentem i całkiem fajnie wpisze się w kuchenny klimacik. I jakieś nowoczesne krzesełka i będzie SUPER.
      Mam pomysł :)

      Usuń
    2. O tak! to jest właśnie to o co mi chodzi! :)

      Usuń
  8. Podoba mi się, lubię takie kuchnie i uwielbiam brak górnych szafek :)
    Stół oczywiście dawaj, co to za minimalizm bez nuty starocia!!!!

    Kupowałam na westwing kubki, no... pomijam, że zamiast dwóch przysłali mi jeden (później) dosłali drugi, ale wpakowali to w takie pudło jakbym tych kubków ze dwa tuziny kupowała ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu ooo to mi się wielkie kartony przydadzą, bo ja co jakiś czas czystki w szafach robię i mam wtedy w co pakować swoje fatałaszki :) hihi

      Usuń
    2. ja tez kilka razy coś tam kupowałam, kartony rzeczywiście ogromne, w porównaniu do zawartości, ale porządne, idealne na przeprowadzkę ;) ja moje chomikowałam właśnie w tym celu i mnie nie zawiodły, hihi

      Usuń
  9. Dorotko! Twoja kuchnia jest REWELACYJNA! Uwielbiam takie klimaty. A jeśli chcesz kupić fajną i niedrogą dębową dechę ( może być na zamówienie) to zapraszam https://www.facebook.com/pages/After-better/301284200049347?ref=hl

    OdpowiedzUsuń
  10. Super . Zazdroszcze emocji które wiążą się z przeprowadzką i urzadzaniem wszystkiego od nowa . Wszystko tak cieszy choć zmęczenie jest gogantyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję, że się pomieścisz ze wszystkim, zapowiada się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepięknie zapowiada się twoja kuchnia a to dopiero przedsmak tego co będzie!
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  13. kuchnia przepiękna!
    na westwingu zakupy robiłam kilkukrotnie; generalnie wszystko było w porządku, choć pudła, w które pakują zakupy, doprowadzają mnie do szału ;-))) są ogromne! niewypałem był ostatni zakup - narzuta na łóżko, która wyglądała całkiem przyzwoicie na zdjęciu,a okazała się być cienkim kocykiem, na dodatek z wyciągniętą nitką i kreską narysowaną chyba pisakiem... ale za to żadnych problemów ze zwrotem, nie potrzebowali opinii kuriera, odesłałam na ich koszt. tak, że mogę polecić!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nowa kuchnia , czyli domek już wykończony? Czy czas tak szybko mija i szybko go wybudowaliście , czy ja tak rzadko do Ciebie zaglądam... eh.. jestem bardzo do tyłu z informacjami :) Kuchnia zapowiada się pięknie , podobają mi się meble.. :) takie proste , może nie byłyby u mnie białe..chociaż i białe się podobają..

    OdpowiedzUsuń
  15. Kuchnia zapowiada się świetnie! Kupiłam kilka razy różne rzeczy na Westwing - można upolować fajne przedmioty w super cenach, ale zdarzyło mi się również kupić kilka produktów, których jakość nie była najlepsza:(
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam jaki wybrała Pan blat szary czy naturalny ?? właśnie jestem w trakcie wyboru blatu i trafiłam na Pani wspaniały blog :) kuchnia jest przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)