sobota, 8 lutego 2014

Dzień dobry :)

Witajcie w ten słoneczny sobotni poranek.
Standardowo rano, kawa połączona z odbieraniem poczty, bieganie po ulubionych stronach - jakoś tak te czynności wpisały się w codzienny rytm dnia. Lubię tak.
Dzisiejszy dzień mam taki niezplanowany, też tak trzeba czasami.
Chętnie wybrałabym się do kogoś w "gości".  Ktoś przygarnie? ;-)
Ale zanim cokolwiek jednak zaplanuję to czas wykończyć tą zaczętą pościel :) bo w zanadrzu czeka kolejna - tym razem w czerwoną kratę.

Słonecznej soboty Wam życzę
Mili



44 komentarze:

  1. Poranek zupełnie podobny do mojego .... tylko zamiast kawy owsianka- reszta tak samo ;-)))
    A w gości wpadaj, pieczemy dziś mufinki przepyszne- Wrocław zaprasza ;-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak fajnie
    Muffinki lubię, ale perspektywa wypicia kawki w miłym towarzystwie i tak wygrywa:) Tylko czemu wrocłąm tak daleko ode mnie :(
    Miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie suszone jabłka, migdały i parzona mięta z ogródka. Kraków zaprasza!
    Bo sobota jest dniem wolnym od pracy!
    Pozdrawiam Deer Ernest

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam serdecznie do siebie, podobine zaczynam dzień, dosłownie i na zdjęciach:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjemny rytuał. Ja zawsze siadam do blogowania z kawą:) miłego dzionka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrego dnia Mili! I całego weekendu!
    Piękny notes :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście bym Cię chętnie przygarnęła w gości :)) Mieszkam w Karkonoszach. Pięknie dziś widać góry!
    MIłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam Dorotko serdecznie, kiedy tylko masz ochotę, pospacerujemy razem nad brzegiem oceanu:):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej Dziewczyny ile propozycji mi podsunęłyście i góry i morze i Kraków który uwielbiam - no szkoda że wszędzie daleko z tego mojego Podlasia, ale może kiedyś jak będę w pobliżu- wpadnę do którejś z Was :)

    miłej reszty soboty Wam życzę :)
    Mili

    OdpowiedzUsuń
  10. Mili lyzeczka w kubku , filizance wyglada obrzydliwie ale ta łyga w szczegolnosci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię łyżeczkę w kubku, a w szczególności tą:)
      pozdrawiam i miło by by było gdybyś się podpisała / podpisał :)

      Usuń
    2. Ale to wieśniacko wygląda , nieelegancko i nie pasuje do tego , co probijesz przedstawic nasladując innych , moze lubisz kawe o smaku drewna ? W ogole kawa nalana po sam brzeg tez jest nieelegancka , tak robia na wsi

      Usuń
    3. A co masz przeciwko ludziom ze wsi? Czyżby według Ciebie byli gorsi, mniej eleganccy, mieli gorsze maniery ...?

      Usuń
    4. Ja tam nie mam nic do Autorki bloga - każdy może naśladowac innych.
      Nie ma w tym nic złego.
      Ale fakt faktem, że ta kawa nalana po brzeg z tą obdrapaną łyżeczką wygląda nie najlepiej.
      Stara się dziewczyna byc trendy, a że nieraz zdarzy się wpadka...cóż każdemu to się może zdarzyc.
      A ludzie na wsi są różni - tak jak i w mieście.
      pozdrawiam Kicia

      Usuń
    5. Kiciu (dobrze to wymyśliłaś) nie naśladuję nikogo i nie jestem trendy, a jestem sobą.
      Łyżeczka w kawie nie jest żadną wpadką i nie jest obdrapana - a kawa nalana po brzegi wygląda wg Ciebie nie najlepiej - to jak miałaby wyglądać niby? Mam nalać do połowy na potrzeby zdjęcia i udawać że piję ją małymi łyczkami - bo tak robią damy i pewnie Kobiety w mieście?
      Wybacz ale stwierdzeniem Swoi, że " W ogole kawa nalana po sam brzeg tez jest nieelegancka , tak robia na wsi " chcesz pokazać, że na wsi mieszkają prości ludzie, którym daleko do tych z miasta.
      Rozumiem ze są niestety gorsi od tych miastowych.

      pozdrawiam Ciebie

      Usuń
    6. Hahaha jak ja lubię takie komentarze anonimowe, w których piszą jak masz żyć. Chyba przywrócę je u siebie, dla poprawy humoru ;)
      A tak poza tym to skandal, łyżeczka w kubku z kawą!!! Dorota, wstydź się!

      Usuń
    7. O mamusiu łyżkę drewnianą w kawie zostawiłam - smak drewniany zabity mocną kawą oczywiście jest :)
      Niezła wpadka co :)

      Też uwielbiam takie anonimowe komentarze co to odwagi nie mają z własnego profilu napisać komentarz :)
      prawda?

      Usuń
    8. Hi hi faktycznie prostacko, wieśniacko i po chamsku jeszcze.....

      Tak prawdę mówiąc czepianie się i wytykanie doprawdy szczegółów, bo czymże w końcu jest ten kubek z kawą jak nie elementem codzienności, jest mało eleganckie, prostackie i wieśniackie.

      Anonimowej kici polecam lekturę ostatniego posta na blogu aghneta home.. może zrozumie o co chodzi.

      Nawiasem mówiąc ja też piję rano kawę z mlekiem, z wielkiego kubła.

      Pozdrawiam

      Usuń
    9. Renu tak więc wychodzi na to, że nawet codzienność powinna być wykreowana. To wtedy byłoby prawdziwe życie :)

      Usuń
    10. Wcale nie zrozumialyscie , nie nalewa sie po brzegi i tyle . Alize , ze ty zawsze musisz swoje 3 grosze wcisnac .... idz do szycia swoich poduszek

      Usuń
    11. Tak, nie nalewa się po brzegi kawy , jak i nie zostawia się łyżeczki takiej starej w kubku bo tak tylko ludzie na wsi robią :)

      Alizee świetnie potrafi szyć poduszki jak i ma prawo wtrącić swoje trzy grosze , za to Tobie zabrakło zwykłej życzliwości i postrzegania codzienności.
      Cytuję wczorajszy cytat Agnethy - BE NICE OR LEAVE >bądź miły albo wyjdź<

      Żegnam

      Usuń
    12. Ą z przodu Ę z tyłu a w środku słoma....

      Usuń
    13. Uszyj poduszke wg wzorku swoich mĄdrości.....

      Usuń
    14. gdybyś sypiała na moich poduszkach, może tej mĄdrości i taktu miałabyś więcej

      Usuń
    15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    16. Drogi Anonimie sposób Twojej wypowiedzi jest totalnym brakiem kultury osobistej oraz szacunku w stosunku do mojej osoby jak i pozostałych czytelników. Nie życzę sobie Twojej obecności w takim tonie Tutaj na moim blogu. To w jaki sposób napisałaś ostatni komentarz świadczy wyłącznie o Tobie.
      Wyluzuj i nie pouczaj mnie do jakiej wysokości w kubku ma być wlana kawa w kubku i czy łyżka ma być czy nie w niej.
      To mój świat, moje miejsce, moja codzienność.
      I nie obrażaj moich czytelników, bo to źle świadczy wyłącznie o Tobie. I pamiętaj - nie jesteś w sieci anonimowa :)

      Do widzenia

      Usuń
    17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    18. Wszelkie kolejne Twoje komentarze zostaną usunięte, bo dalsza - bez sensu dyskusja jest dla mnie stratą czasu. :)

      Usuń
    19. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    20. Kasuj i tak wiochą jest picie kawy z obszczerbionych filizanek , z wielką łyga , wystajaca, to bardzo brzydki nawyk u pani z okienka , a kawa po brzegi..... zawsze zostaniesz szara myszka.

      Usuń
    21. Ten komentarz zostawiam bo jest THE BEST :)

      Usuń
    22. A jednak ciezko ci wyluzowac ....

      Usuń
    23. Ej Szara Myszko, wyluzuj! Bo widzisz pani anonim dba o Ciebie, nie chce abyś na jakąś wieśniarę wyszła, a Ty to tak do siebie bierzesz. No stara się dziewczyna, chce pomóc. Kici- ciocia dobra rada buhahahahahahahahaha

      Usuń
    24. OOOO Paula właśnie, może założę sobie zeszyt na dobre rady i będę skrupulatnie notować te uwagi :)

      Usuń
  11. Miłego relaksowania życzę;)
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  12. Hi hi... wpadaj z tkaninami :) poszyjemy razem :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko chętnie wpadłabym, białą skończyłam, teraz czeka mnie czerwona kratka - ale ta pościel zaś będzie tylko do przeróbki, jednak całkowitej - to nawet gorzej aniżeli zaczynać od zera :)

      buziaki

      Usuń
  13. O Matko:) wiem, Ze adwokatów nie potrzebujesz ale ja uwielbiam na Twoich zdjęciach ta łyżkę w kawie... Już wcześniej mi sie rzuciła w oczy , tutaj bądź na Instagramie:) tak swojsko i zachęcająco tam wyglada, ze sama bym Ci w tej kawie "pomerdala";)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi, no widzisz ponoć po wiejsku to wygląda, i że nieraz zdarzy mi się wpadka ( czyli co tzn. "nieraz") i trendy chcę być .... ech szkoda gadać wiesz:)
      ściskam i możesz mi merdać ta obdrapaną rzekomo łyżką w tej kawie ile chcesz :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. A Tobie dobrej nocy życzę :) Oj dawno Cię nie było u mnie , ale i ja również ostatnimi czasy nigdzie nie bywałam:)

      Usuń
  15. Tego niedzielnego poranka mam nadzieję, że sobotni relaks się udał :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana oj to był niezwykły dzień, ale jutro już do pracy po bardzo długiej przerwie :)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)