wtorek, 17 marca 2020

#domilkowamanufaktura

ZDARZA się ..... w mojej pracowni czasami porządek :) :) :)


3 komentarze:

  1. Teraz to ja Ci zazdroszczę pracowni, swoją próbuję ogarnąć, ale jeszcze trochę. Cudny, twórczy klimat Dorotko. Aż się chce zasiąść do maszyny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju Reniu a ja po kreatywnej końcówce roku mam tak dość maszyny i skór i wszystkiego co z tym związane. Obiecałam sobie jeszcze tylko torebkę bo piękną skórę wężową dorwałam, a potem ogarniam warsztat i będę szyć poszewki wiosenne :)

      Usuń
    2. W sumie ta moja pracownia to tylko 10 metrów kwadratowych ale to już dla mnie luksus bo to taka moja przestrzeń :)

      Usuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)